Witajcie ponownie, po dość długiej przerwie wróciłam do pisania i tym razem zapraszam was do odwiedzenia wschodniej części Anglii, a dokładnie wybrzeża Norfolk.

Norfolk

Hrabstwo sąsiaduje z Lincolnshire, Cambridgeshire  I Suffolk  a od wschodu z morzem Północnym. Region ten jest mniej popularny wśród zagranicznych turystów ale doceniany przez mieszkańców wysp. Doceniają go wszyscy lubiący może za jego piękne czyste złote plaże a także ci którzy kochają żeglugę – tu szczególnie polecam The Broads ale o tym innym razem. Znajdziemy tu lasy, pałace, niewielkie nadmorskie kurorty z czasów wiktoriańskich a wszystko to z dala od tłumów.

Hunstanton

Jednym z wartych odwiedzenia  miasteczek jest Hunstanton.  Znajduje się ono na wschodnim wybrzeżu i jest to jedyne miejsce na wschodzie Anglii, gdzie można zobaczyć zachód słońca wpadający do wody.

Hunstanton ma jedną z najciekawszych atrakcji przyrodniczych wybrzeża Norfolk –  klify z białego wapienia i czerwonego piaskowca. Klify są częścią Norfolk Coast Area i rozciągają sie od miejscowości Hunstanton aż do pobliskiej wioski Old Hunstanton.

Przejście całej długości klifów i powrót góra to ok 6 km spacer. Na trasie będziecie mogli podziwiać morskie ptaki a także przybrzeżne żyjątka ukryte miedzy głazami tej kamienistej plaży. Najlepiej przyjechać tu podczas odpływu.  Wracając do Hunstanton  górą klifu, miniecie budynek dawnej latarni morskiej i małe ale śliczne ogrody.

Holkham Hall

Pozostajemy wciąż na wybrzeżu. Pół godziny jazdy samochodem dzieli Hunstanton od Holkham, małej wioski którą warto odwiedzić z powodu znajdującego sie tu Holkham Hall.

XVIII -wieczny Holkham Hall, dom rodziny Coke i hrabiego Leicester otacza potężny park, z jeziorem, ogrodami i wieloma szlakami spacerowymi. Palladian’ski pałac  powstał w efekcie zauroczenia sztuką klasycystyczną jego pierwszego właściciela – Thomas’a Coke’a.  Po powrocie z sześcioletniej podroży po Europie; Thomas postanowił wybudować dom inspirowany przez jego podróże. Budowa trwała 30 lat. Niestety, Thomas zmarł w 1759 roku i nigdy nie widział spełnienia swoich marzeń. Dom można zwiedzać,  a tu   jest  oficjalna strona  Holkham na której znajdziecie szczegóły dotyczące odwiedzin.

Wells-next-the- sea

Z Holkham sąsiaduje Wells-next-the- sea. Do miasteczka można dojść w pół godziny.  W sieci jest co najmniej kilka ciekawych propozycji wędrówek wzdłuż wybrzeża Holkham i Wells.

Miasteczko położone w zatoce skupia sie wokół portu którego centralnym punktem jest spichlerz z początku XX wieku. Dawniej statki z całego świata zawijały do portu przywożąc soje, ziarno, i zboża. Ostatni statek rozładował tu towar w 1990 roku.

Tym co przyciąga turystów do Wells jest tutejsza plaża. Plaża jest przepiękna i przypomina plaże na tropikalnej wyspie. Jest olbrzymia i nawet gdyby na plaży były tłumy to i tak dla każdego wystarczyło by miejsca. Otacza ją stary las iglasty a uroku dodają odrestaurowane kolorowe chatki – przebieralnie. Polecam to miejsce szczególnie w ciepły letni dzien. Plaże to wielka zaleta Norfolk, warto wziąć ze sobą piknik albo kupić rybę z frytkami – angielski specjał i spędzić czas na piasku.

Z miasteczka Wells na plaże prowadzi 2 kilometrowy deptak, ale po całym dniu chodzenia pomyśleliśmy ze fajnie będzie wrócić do miasta kolejka która jeździ wzdłuż deptaku.

Te trzy miejsca wypełnią wam cały dzień niezależnie od pory roku.

Wpadajcie na mojego bloga po jeszcze więcej pomysłów na weekendowe wycieczki!  i komentujcie, bo to zawsze zachęca do dalszego pisania.