Rzymska willa Fishbourne i starożytna stolica Anglii – Winchester

Wcześniejszy wpis poświęciłam najwspanialszej atrakcji Sussex -Seven Sisters a dziś opowiem wam o innych ciekawych miejscach regionu, zwiedzimy wspaniały pałac i trafimy do starożytnej stolicy Anglii.

Willa Fishbourne

Głównym punktem kolejnego dnia naszej wycieczki do Sussex miały być pozostałości rzymskich willi Bignor i Fishbourne. Niestety ta pierwsza okazała się być w okresie zimowym zamknięta, za to pałac w Fishbourne nie zawiódł oczekiwań.
Trzeba przyznać że pałac jest gratką dla miłośników historii starożytnej a szczególnie rzymskich podbojów. Choć wystawa jest odrobinę staromodna i wymaga doinwestowania pozostałości budynku naprawdę zachwycają. Pałac jest największym rzymskim budynkiem mieszkalnym odkrytym w Wielkiej Brytanii i największą rzymską rezydencją znaną na północ od Alp. Pochodzi z 75 r., Około trzydzieści lat po podboju Wielkiej Brytanii przez Rzymian. Wiele wspaniałych mozaikowych podłóg z tego okresu czyni go jeszcze bardziej wyjątkowym.

Obok samego muzeum znajduje się Discovery Centre w którym przechowywane są znaleziska z wykopalisk prowadzonych w tym miejscu. Zanim jednak zacznę się zachwycać miejscem muszę wam wyjaśnić że nie znajdziecie tu kolumn ani murów, to co pozostało to dolne partie budynku, zarysy murów i mozaiki. Całość wymaga sporej dozy wyobraźni, i przydało by się tu kilka interaktywnych wystaw i hologramów, na szczęście miejsce nadrabia swoją niezwykłą historią!
Na ślady mozaik przypadkowo natrafił w 1960 roku operator koparki, kopiąc doły pod rury wodociągowe. Rzymska willa odkryta później przez zespół archeologów była tak duża, że ​​stała się znana jako Pałac Rzymski w Fishbourne. Aby zachować układ pomieszczeń i oryginalne mozaiki najlepiej zachowanego skrzydła na miejscu zbudowano nad nim muzeum.
Willa swoją powierzchnią dorównywała Złotemu Domowi Nerona w Rzymie i podobna była do pałacu cesarza Domicjana, leżącego na wzgórzu Palatyńskim. Ma około 150 m kwadratowych i większą powierzchnie niż Pałac Buckingham. Obok odtworzono oryginalne rzymskie ogrody. Duża część willi znajduje się pod okolicznymi domami i wciąż czeka na odkrycie.

Model rzymskiej willi Fishbourne

Willa powstała na miejscu spichlerzy, będących bazą zaopatrzeniową dla armii rzymskiej oraz w miejscu późniejszych drewnianych domów mieszkalnych. Około roku 60-tego zbudowano tu pierwszą kamienną wille stanowiącą pierwowzór obecnej. Podobne budynki stały również w okolicy co wskazuje że tereny te zamieszkiwała rzymska arystokracja.
Pełnowymiarowy pałac z czterema mieszkalnymi skrzydłami otaczającymi formalny ogród został zbudowany w latach 75-80 n.e.

Wewnątrz willi znajdowały się pokoje gościnne zbudowane wokół dziedzińca, pokoje wizytacyjne, duża sala ceremonialna i galeria. Południowe skrzydło prawdopodobnie zawierało prywatne apartamenty właściciela. Pałac liczył aż 50 mozaikowych podłóg, było tu też centralne ogrzewanie podłogowe i integralna łaźnia. Południowe skrzydło wychodziło na prostokątny ogród rozciągający się na 90 m w kierunku morza, aż do nabrzeża, rosły tu drzewa i krzewy był też staw, strumień i ozdobna kolumnada. Pałac był bogato dekorowany, na ścianach znajdowały się malowidła w barwach czerwieni, zieleni i pomarańczu a część z nich udawała alabaster lub marmur. Na ogrzewanych podłogach położono mozaiki, a w oknach znajdowały się wielobarwne szklane szyby. Do wykonania tych zdobień zatrudniano zagranicznych rzemieślników.

Pałac przetrwał pierwszego właściciela i został gruntownie przebudowany na początku II wieku. Możliwe że został wtedy podzielony na kilka oddzielnych willi, pojawiły się nowe mozaiki, wyburzono łaźnie i postawiono nowe w ogrodach które także zostały nieco przekształcone. Wyburzono tez wschodni koniec północnego skrzydła które przebudowano.
Dalsza przebudowa miała być dokonana pod koniec III wieku. Niestety prace przerwał pożar, w. 270 AD. Pałac porzucono a później zdemontowano. Nie wiadomo, co było przyczyną pożaru, tak  czy inaczej był to koniec bajecznej willi.

Poznając pałac i przechodząc z pokoju to pokoju od razu nasuwają nam się do głowy obrazy mieszkańców i ich codzienne życie. Nie są to już tylko fragmenty podłóg, w wyobraźni pałac ma ściany, i dach a wokół nas kroczą mieszkańcy zaabsorbowani swoim dekadenckim życiem bogaczy.

A kto tu właściwie mieszkał, kogo stać było na takie luksusy?

Najbardziej prawdopodobna teoria mówi ze pierwszym właścicielem pałacu był Tyberiusz Klaudiusz Togidubnus, lokalny pro-rzymski wódz, którego mianowano królem okolicznych terytoriów po pierwszym etapie podboju. Inna teoria mówi, że wille zbudowano dla innego tubylca, Sallustiusa Luculusa, rzymskiego gubernatora Wielkiej Brytanii z końca I wieku.

Według mnie to naprawdę wartościowy zabytek a widziałam już sporo rzymskich pozostałości tak w Anglii jak i na świecie.

Trzeba zobaczyć te rzymskie pozostałości tak daleko od Rzymu!
Jeśli was zaintrygowałam to zerknijcie na stronę https://sussexpast.co.uk/ towarzystwa archeologicznego które opiekuje się tym miejscem, znajdziecie tam godziny otwarcia i cenę biletów.

Tichborne

Po obejrzeniu willi udaliśmy się w kierunku Winchester, w jego pobliżu znaleźliśmy nocleg na parkingu fajnego wiejskiego pubu w Tichborne, małej wiosce gdzie większość domostw łącznie z pubem krytych jest strzechą.

Choć pub który stal tu od XV-tego wieku odbudowano niedawno po pożarze to wygląda jakby miał co najmniej kilkaset lat a na przeciwko stoi oryginalny budynek baaaardzo starej poczty. Jak że fajny to był wieczór, cisza i spokój, a żeby odwdzięczyć się za miejsce parkingowe to udaliśmy się na piwko, oczywiście lokalne i oczywiście pyszne ! Pub bardzo klimatyczny, z żeliwnym piecem w którym pali się ogień i kandelabrami z narosłym przez lata woskiem ze świec. Na ścianie wisi obraz pubu jakim był wieki temu…. a w pubie powitają was dwa labradory- „właściciele” miejsca. Jeśli lubicie takie klimaty to polecam.

Winchester

Tichborne oddalone jest od Winchester zaledwie o kilkanaście minut jazdy samochodem. Jeśli zatrzymacie się na jednym z kilku parkingów park and ride to autobus zabierze was do miasta (oprócz niedzieli). Ale polecam inna metodę. Z parkingu St Catherine’s Park and Ride wiedzie ścieżka którą dojdziecie do mostu, tu należy skręcić w prawo przed mostem i zejść na deptak nad rzeką. W ten sposób dojdziecie do miasta. Miniecie pub Black Boy i pójdziecie w kierunku budynku dawnego młyna stojącego nad rzeką a potem już od was zależy według kierunkowskazów.

My poszliśmy dalej wzdłuż rzeki Itchen w kierunku drugiego młyna wodnego stojącego w centrum miasta. W czasach prehistorycznych rzeka płynęła w centrum doliny w pobliżu katedry ale po założeniu tu rzymskiego miasta w 70 roku n.e. wykopano sztuczny kanał co zmniejszyło szanse na podtopienia miasta. W średniowieczu rzeka była dwa razy szersza niż obecnie.

Winchester swymi korzeniami sięga do rzymskiego miasta Venta Belgarum, które powstało na kanwie Oppidum z epoki żelaza.  Po wycofaniu się Rzymian z Wielkiej Brytanii w 410 r., Życie miejskie trwało nadal w Venta Belgarum do około 450 r n.e. Później miasto stało się znane jako Wintan-ceastre. Obecna forma miasta pochodzi z IX wieku, kiedy to król Alfred Wielki przekształcił rzymski plan miejski aby zwiększyć możliwości obronne miasta przed najazdami Wikingów. Miasto było stolicą Anglii do przełomu XII i XIII wieku. W średniowieczu miasto było ważnym ośrodkiem handlu wełną. Przetrwało pożar w XII wieku a w XIII stało się jednym z najważniejszych ośrodków kultury żydowskiej w Europie.

Winchester był domem dla największej koncentracji religijnych budynków na północ od Alp przez większość okresu późno saksońskiego i średniowiecza. Stały tu stara katedra, nowa katedra oraz konwent sióstr benedyktynek będący później katedrą St Marry.

Katedra

Najznamienitszym budynkiem w mieście jest katedra zbudowana w 1079 roku będącą najdłuższą gotycką katedrą w Europie. Jest miejscem pochówku wielu biskupów Winchester, monarchów anglosaskich, oraz późniejszych królów. Katedra była kiedyś ważnym ośrodkiem pielgrzymkowym i mieściła sanktuarium Świętego Swithuna.

Pierwszą siedzibą biskupstwa Winchester była zbudowana w 660 roku katedra anglosaska, znana jako Stara Katedra. Stała na północ od dzisiejszej katedry, a częściowo pod nią. Świątynia ta została wzniesiona przez króla Cenwalha (zaraz po swoim chrzcie) i biskupa Birinusa, pierwszego biskupa diecezji Winchester. Kościół zbudowano do użytku przez przyłączony do niego pałac królewski. W katedrze pochowano Św Swithun’a. Tu także znajdował się grób jednego z największych władców Anglii – króla Alfreda Wielkiego, później mogile przeniesiono.

W 901 roku syn Alfreda, król Edward Starszy ufundował klasztor zwany Nową Katedrą zbudowany wzdłuż północnej strony Starej Katedry. W 964 roku biskup Aethelwold wprowadził tu benedyktynów. Przeniósł siedzibę biskupa do pałacu w Wolvesey gdzie mieszka i dziś.

W 970 roku arcybiskup Canterbury św. Alphege oraz biskup Winchester Ethelwold całkowicie przebudowali oba budynki katedr, łącząc je w jeden, do którego przeniesiono relikwie św. Swithun’a. Był to wówczas jeden z największych kościołów w Europie. Przed rokiem 1000 cała południowo-wschodnia królewsko-zakonna część Winchester zdominowana była przez trzy katedry i pałace biskupa i króla.

Winchester przeszedł gruntowne zmiany po podboju Anglii przez Normanów. William Zdobywca zbudował tu zamek, a na początku XII wieku ufortyfikowano pałace. Biskup Walkelin zbudował nową jeszcze potężniejszą katedrę, a świątynia anglosaska została zburzona w 1093 roku. Ciała królów i świętych ekshumowano i przeniesiono do prezbiterium nowego kościoła. Kiedy król Henryk VIII Tudor ogłosił się głową kościoła anglikańskiego i rozwiązał wszystkie zakony, los ten stał się również udziałem benedyktynów z Winchesteru. Sanktuarium św. Swithun’a splądrowano, a klasztor i kapitularz rozebrano. Katedrę pozostawiono.

Grób Jane Austen

W katedrze znajduje się grób Jane Austen która po długiej i tajemniczej chorobie zmarła w Winchester w wieku 41 lat w 1817 roku. Autorka powieści opisujących życie angielskiej klasy wyższej z początku XIX wieku znana jest z takich dzieł jak “Rozważna i Romantyczna”, “Duma i Uprzedzenie” czy “Emma” Ich fabuła najczęściej dotyczy zamążpójścia i związanych z tym problemów społecznych (sama Austen nigdy nie wyszła za mąż). Reputację dobrej pisarki zyskała już za życia – jej powieści chwalił m.in. Walter Scott.

Przez dziesięć wieków swego istnienia katedra Winchester była sceną wielu wydarzeń. Odbyły się tu koronacje Henryka Młodego Króla i Ryszarda I Lwie Serce, śluby Henryka IV oraz Filipa II i pogrzeby Edwarda Starszego, Hardekanut’a, Kanut’a Wielkiego z żoną królową Emmą i Wilhelma II.

Spacer po mieście i wielka sala

Z katedry poszliśmy w kierunku na The Square pełen kawiarni, za nim na głównej ulicy miasta znajduje się krzyż miejski. Pochodzący z XV wieku Buttercross zawiera 12 posągów Matki Boskiej, świętych i różnych postaci historycznych.

Minęliśmy Westgate czyli zachodnią bramę miejska by znaleźć się na wzgórzu zamkowym które obecnie zajmują budynki rady miejskiej a z XII – wiecznego zamku poza niewielkim fragmentem podziemi i ruin pozostała imponująca Wielka Sala.

Na jednej ze ścian Wielkiej Sali wisi od 1463 roku Okrągły Stół Króla Artura, który de facto datowany jest na XIII wiek, przez co w rzeczywistości nie może być wiązany z owianym legendą Królem Arturem. Pierwotnie stół nie był pokryty żadnymi wzorami, jednak w 1522 roku został pomalowany dla króla Henryka VIII.

Miasto jest siedzibą uniwersytetu w Winchester i Winchester College, najstarszej publicznej szkoły w Wielkiej Brytanii. Szkołę założono w XII wieku i wciąż korzysta ona  z oryginalnych budynków.

Za szkołą znajduje się jeszcze Wolvesey Castle ale zamknięty o tej porze roku i rozległe podmokłe tereny, idealne na spacer nawet w taki zimowy, mglisty dzień.

Jeśli znacie inne ciekawe miejsca w Sussex napiszcie mi o nich, chętnie je odwiedzimy 🙂

Leave a Reply

Your email address will not be published.